[ Pobierz całość w formacie PDF ]

- Tak, to typowy przypadek szkoleniowy - usłyszałem od Strausa.
- Czy dzwoniłeś do doktora Nauru?
- Oczywiście, na samym początku.
- Co powiedział?
- Powiedział, żeby zrobić wszystko, co konieczne. On sprawdzi i obejrzy
pacjenta w czasie wieczornego obchodu.
Palcem wskazującym puknąłem w zegarek, żeby zobaczyć która godzina. Była
23.05. Albo sobie robił jaja ze Strausa, albo jego obchód wieczorny jest
bardzo pózno. Nie mogłem jednak sobie tego wyobrazić.
- Jane, czemu nie ustawisz podręcznika chirurgii Christophera przed tymi
małymi? Chwileczkę, Straus. Christopher to ta duża czerwona. Dobrze. Teraz się
zamknie. - Powróciłem do przerwanej rozmowy telefonicznej. - Straus, jaką
operację przeszedł ten facet?
- Nie jestem pewien, coś z jamą brzuszną. Ma opatrunek na brzuchu.
- Ma gorączkę?
- Gorączkę? Nie wiem.
- Może jest na naparstnicy?
- Nie wiem. Posłuchaj, ja tylko osłuchałem klatkę piersiową.
- A serce?
- Tak jakby.
- Wyczułeś rytm cwałowy?
- Nie jestem pewien - odpowiedział wymijająco.
Mój Boże, ten facet jest naprawdę zapaleńcem, pomyślałem z sarkazmem.
- Straus - powiedziałem. - Chcę, żebyś go zbadał, mając na uwadze trzy możliwe
rozpoznania: obrzęk płuc, który prawdopodobnie ma, zator tętnicy płucnej i
zapalenie płuc. Przejrzyj kartę i sprawdz, co z sercem. Załatw prześwietlenie
klatki piersiowej, kompletne badanie krwi, moczu, EKG i co tam jeszcze chcesz.
Czy jest bardzo otępiały?
- Nie, całkiem czujny.
- Daj mu dziesięć miligramów morfiny i podłącz maskę tlenową. Obserwuj go
uważnie przy pierwszym podaniu tlenu. Jak wszystko załatwisz, zadzwoń. - Już
chciałem odłożyć słuchawkę, gdy mi się jeszcze coś przypomniało. - Jeszcze
jedno. Jeśli nie dostał nigdy naparstnicy, przynajmniej nie w ciągu ostatnich
dwóch tygodni, daj mu jeden miligram digitoksyny IV. Rób to powoli. Straus,
słuchasz?
- Słucham.
- Powinieneś może dać mu też środki moczopędne, żeby usunąć nadmiar płynów.
Spróbuj dwadzieścia pięć miligramów kwasu etakrynowego.
Wiedziałem, że środek ten jest tak silny, że wyciśnie wodę nawet z kamienia.
Silny - wewnętrzna obawa przed środkami moczopędnymi zmusiła mnie do
zastanowienia się nad tym jeszcze raz. Zmieniłem zdanie.
- Przemyślałem sprawę. Na razie wstrzymaj się ze środkami moczopędnymi, aż
potwierdzimy obrzęk płuc.
Gdyby miał zapalenie płuc, nic by to nie dało. Staruszka, którą wykończyłem
środkami moczopędnymi, ukazała mi się na chwilę; miała zapalenie płuc. W końcu
odłożyłem słuchawkę.
- Jane, świetnie.
Udało się jej wcisnąć wszystkie księgi oprócz jednego małego tomiku. Była to
jakaś reklamówka rozdawana przez firmę farmaceutyczną, która miała nadzieję,
że jej leki będą cudownym środkiem na wszystkie choroby. Nigdy tego nie
czytałem ani nie miałem nawet takiego zamiaru. Wrzuciłem ją jednak do którejś
z pełnych już walizek.
Wszystkie moje rzeczy były już spakowane, z wyjątkiem przyborów toaletowych,
ubrania na jutro i białego kompletu, który miałem na sobie. Firma przewozowa
miała zabrać moje kufry rana, walizki z ręcznym bagażem łącznie z dużym
kawałkiem koralowca leciały ze mną. Wreszcie mogłem się odprężyć i nacieszyć
tym, co zostało z mojego roku na Hawajach.
Jane wybrała taką chwilę, żeby oschle mnie poinformować, że idzie do domu.
Postanowiła wyjść akurat wtedy, gdy mogliśmy już zapomnieć o pakowaniu i być
razem. Spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba, bo cieszyłem się, że
spędzimy tę noc wspólnie.
- Jane, dlaczego, na miłość boską, musisz iść? Proszę, zostań. To jest moja
ostatnia noc.
- Musisz się dobrze wyspać przed podróżą - powiedziała wykrętnie.
Masz ci los! Patrzyłem na jej opaloną twarz. Spoglądała na mnie i nieco
odchyliła głowę na bok, co sprawiało wrażenie mistrzowskiego flirtu i
przemawiało za tym, że ta niechęć podparta jest jakimś argumentem natury
kobiecej. Mogłem zrozumieć jej pragnienie wyjścia, jeśli wynikało z pogardy
dla sztucznej satysfakcji z poprzedniej nocy, z chęci przeżycia czegoś więcej
niż tylko beznamiętne zbliżenie.
Na pewno nie udałoby się nam osiągnąć normalnej bliskości, która zwykle nam [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lastella.htw.pl