[ Pobierz całość w formacie PDF ]

musimy uczyć się jak kontrolować nasze władze." Twarz Gabriela przekręciła.
"Wierzysz temu country-boy coś?" powiedział z kompletną pogardą. Kaitlyn został
zaskoczony. "Dlaczego nienawidzisz Rob tak bardzo?" "Nie wiedziałeś? Złoty
chłopak był tam, w Durham. Oni praktycznie worshiped him-everything zrobił
miał rację. I był jeden kto znalezć co zdarzyć się Iris. Nie wiedział jak zrobiłem to
ale wiedział że jej energia została wykorzystana, temu podobna krew jeśli
rozkrawasz tętnicę. Poszukiwali mnie, wiesz. Zwierzęco. Centrum i policja i
każdy." Jego głos był obiektywny. Ale to nie było Rob winą, Kait pomyślał. To nie
było. Głośno powiedziała, "więc poszedłeś na biegu." "Tak. Byłem czternaście i
głupi. Szczęśliwy dla mnie, byli stupider. Znalezienie mnie zabrało im rok, i do
tego czasu byłem w Kalifornii. W więzieniu." "Za inne morderstwo, "Kaitlyn
powiedział stale. "Gdy świat jest tak głupi, bierzesz swoją zemstę, wiesz? Osoby
zasługują na to. Każdy tak słaby zasługuje na to. Facet którym zabiłem spróbował
zadzierać z mną. Chciał postrzelić mnie nad pięcioma dolar w mojej kieszeni.
Miałem go po raz pierwszy." Zemsta, Kaitlyn pomyślał. Mogła obraz części historii
której Gabriel nie powiedział. Go biegnąc poza domem, nie przejmując się co
zdarzyć się mu, nie przejmując się co zrobił. Nie cierpiąc wszystkiego:
wszechświat, dla dawanie mu jego władzy; głupie słabe osoby w wszechświecie,
dla bycie tak łatwy zabicia; centrum, dla nie ucząc kontrolować go jego gift-and
siebie. Zwłaszcza siebie. And Rob, ktoś symbol who'd nastąpić, czyje potęgi
wniesione tylko dobry. Kto panował. Kto wciąż uwierzyć w coś. "On jest idiotą,"
Gabriel powiedział, jakby odczytując jej myśl. Zrobił to zbyt wiele; to martwiło
Kaitlyn. "Go i te inna dwa, oni są wszystkimi idiotami. Ale masz jakiś wspólny
sense-or przynajmniej pomyślałem że zrobiłeś." "Podziękowania, "Kait powiedział
sucho. "Dlaczego?" "Widzisz rzeczy. Wiesz something's zle tu." Kaitlyn został
zaskoczony. "Coś złe? Chcesz, przy Instytucie?" Udzielił jej spojrzenia znaczącej
pogardy. "Widzę. Być jak zagrasz w to." "Nie gram w nic- "rzucił zakłócający
uśmiech i przekręcił, podejść do centrum pokoju. "Przecież, jeśli wychodzisz, nie
znosisz dużo szansy z mieć go. Nie móc wciągać go z Ohio." Kaitlyn poczuł siebie
czerwienieć ze złości. To było over-the zaufania, Gabriela almost-decency, jego
wynajem w dół z ścian. Zamierzał być tak okropnym i nie do przyjęcia jak
możliwym teraz, właśnie więc nie miałaby złej myśli na temat niego. W ten
sposób był niezłą osobą. Dobrze, nie dojdę do tego, Kaitlyn pomyślał. Nawet nie
dodam powagi temu z odpowiedzią. I jednakże to brzmi, on naprawdę nie może
wiedzieć o czym Anna i ja rozmawialiśmy za zamkniętymi drzwiami. Zapchnąć
siebie z ściany i przeniosła jeden krok wobec Gabriela. Powiedziała, bardzo
formalnie, "współczuję co zdarzyć się ci. To było wszystko straszny. Ale myślę że
powinieneś zaczynać myśleć co możesz robić z zmianą rzeczy od tej chwili."
Gabriel uśmiechnął się silkily zza jego ścian. "Tylko nie co jeśli nie chcę wszystko
zmieniać?" Dwie minuty temu, Kaitlyn był nieprzytomny z współczucia dla niego.
Teraz chciała kopnąć go w golenie. Chłopcy, pomyślała. "Dobra noc, Gabriel,"
powiedziała. Drgasz. Zwiększył swoje spojrzenia. "Nie chcesz zostać? To jest duże
łóżko." Kaitlyn nie kłopotał się odpowiedzieć na to wcale. Wyszła z swoją głową
bardzo wysoko, mamroczące słowa które by zaszokowały jej ojca. Jedna rzecz była
szczęśliwa. Przez chwilę tam, poczuła się całkiem bliska aby Gabriel-and to mogło
znaczyć
kłopoty. Wyobrażać sobie ją, Kaitlyn chłód, dać się nabrać nie tylko jeden ale
dwóch chłopców. Tylko opiekował się tym. Odepchnął ją, i poczuła się pewna nie
pozwoliłby jej kiedykolwiek dostawać blisko jeszcze raz. Nie, dzięki Bogu!, nie
była w jakimkolwiek niebezpieczeństwie. Znalazła Gabriela interesting-even, w
dziwnej drodze, heartbreaking-and był na pewno wyborny. Tylko... dobrze, nikt z
pech zakochać się w nim musieć wypruć wnętrzności sobie z bambusowym nożem
do papieru. Nie powiedziałaby nikomu co powiedział jej o swojej potędze. To
zdradzałoby zaufanie. Ale pomyślała że ona może rozmawiać o nim z Rob
someday. To może zmieniać widoki Rob, wiedzieć że ten Gabriel mógł poczuć żal
dziwnie, gdy Kait wrócił do łóżka, zasnęła naraz. Następnego dnia Joyce zabrała
ich Sanowi Carlos liceum. Już zostali zarejestrowani dla klas, i Kait był
zadowolony stwierdzić że dzieliła socjologię i brytyjską literaturę z Anną i Rob. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lastella.htw.pl